Gmina Węgorzyno

SIELSKO - ze słowiańskim akcentem

W pobliżu tej miejscowości, nad niewielkim jeziorem, znajduje się słabo rozpoznane grodzisko. W niemieckiej literaturze wymienione zostało jako stare grodzisko o położeniu i kształcie typowo słowiańskim. Otoczone podmokłymi, bagnistymi łąkami stanowiło z natury obronny obiekt. W pobliżu tej miejscowości znana jest ponadto słowiańska osada o charakterze typowo wczesnośredniowiecznym.

Sama miejscowość zapewne również ma rodowód słowiański, o czym świadczy jej zabudowa. Sielsko, to największa w gminie owalnica. W jej centralnej części znajduje się kościół parafialny pw. św. Jana Chrzciciela zbudowany na planie prostokąta z kamieni narzutowych w końcu XVI w. z dobudowaną w XVIII w. ryglową wieżą zakończoną barokowym hełmem. Wewnątrz mieści się zabytkowa ambona  z zamalowanym napisem „Renovatum" 1560, 1845 ( w tym roku miał miejsce gruntowny remont kościoła),1929. Przed kościołem stoi dzwonnica szkieletowa z dwoma dzwonami: z XVI w i z 1923 r. Również przed światynią znajduje się pomnik pomordowanych na wschodzie członków rodzin mieszkańców wsi.Obecnie w tej wsi sołeckiej mieszka ok. 380 mieszkańców.

Miejscowość od XIII wieku należała, podobnie jak wiele wsi w tym rejonie, do rodziny von Wedel. W 1817 Sielsko włączono wraz z Chwarstnem, Mielnem, Cieszynem, Trzebawiem i Zwierzynkiem z powiatu stargardzkiego do powiatu reskiego.
Szkołę wybudowano tu w 1914 roku.
Znajduje się tu również park naturalistyczny z XIX w. o powierzchni 5,5 ha ze starodrzewem m.in.: dęby o obwodzie powyżej 4 metrów, dwie aleje grabowe, we wsi rośnie kilka ładnych drzew w tym: topola czarna o obwodzie 4 m, lipy. Z dworu pozostały jedynie ruiny zarośnięte wysoką trawą oraz czarnym bzem.
W drugiej połowie XIX wieku tereny obecnego województwa zachodniopomorskiego zaczęły wyludniać się, a to za sprawą migracji ludności wiejskiej do miast. Zarobki w miastach były wyższe a praca lżejsza. Zapotrzebowanie na robotników w fabrykach w najbliższym Szczecinie szybko zostało zaspokojone, więc ludność tych ziem migrowała dalej na zachód. Taka sytuacja sprawiła, że zaczęło brakować rąk do pracy na terenach wiejskich w tym celu zaczęto sprowadzać robotników rolnych z Polski.
Na terenie powiatu łobeskiego już w ostatnich dwu dziesiątkach lat XIX wieku pojawili się Polacy. Główny jednak napływ ludności polskiej na te tereny rozpoczął się na początku XX wieku.  W 1891 roku było zarejestrowanych 7 robotników, w 1892 – 12, natomiast w 1914 – 1832. I wojna światowa sprawiła, że na wsiach zostały niemal same kobiety, a Polacy wrócili do kraju. Już w 1918 roku Rada Szczecińska wydała ulotkę do Polaków wzywając ich do pozostania na dotychczasowym miejscach pracy obiecując polepszenie warunków pracy, płacy i mieszkania. Równocześnie władze niemieckie zalecały dużą ostrożność w związku z : „niebezpieczeństwem polskim". Nawoływał do „ratowania niemieckiego wschodu przed polską inwazją". Tutejsi junkersi byli innego zdania. Mimo wszystko zaczęły się ograniczenia w ilości ściąganych robotników z Polski ku niezadowoleniu tutejszych obszarników. Gdy Niemcy pracowali w fabrykach zbrojeniowych, Polacy uprawiali pola junkersom, także w Sielsku. W 1923 roku pracowało tu legalnie 54 robotników z Polski. Ilu pracowało naprawdę, dziś już nikt nie wie. Podczas II wojny światowej do Sielska sprowadzono robotników przymusowych z Gdyni. W tym czasie był tu również obóz jeńców francuskich, w którym przebywało 75 osób.

Po wojnie Sielsko zostało zasiedlone  przez repatriantów ze wsi Kuropatniki k/Brzeżan w województwie tarnopolskim.

mm

Wykorzystano:
Internet,
Prowincjonalny Okazjonalnik Literacki „Łabuź", Wydanie specjalne,
Z dziejów Ziemi Łobeskiej, Prace Instytutu Zachodnio-Pomorskiego, Szczecin 1971.


Tekst zaczerpnięto z "tygdnika łobeskiego"

  • Kamienny kościół wśród drzew, po prawej pomnik
  • Kamienny kościół wśród drzew, po lewej pomnik, po prawej dzwonnica

Wróć